poniedziałek, 24 czerwca 2013

Wspomnienie dnia minionego...
Basia, Renia i Ania przygotowały przepyszny kociołek....
Małgosia w pracowni oprawiała ostatnie fotografie...
Wszystko już było przygotowane...
Nawet cudowna kompozycja Reni P. u wejścia do domu...
Po oficjalnym wernisażu, w oczekiwaniu na kociołek z ogniska mieliśmy muzyczną ucztę...
A później mohito (specjalność Reni P.) i... szumiało, szumiało......

Dziękuję Małgosi Jasińskiej- Hanuszkiewicz za przedstawienie nam swojej niebywałej wrażliwości artystycznej. 
Dziękuję wspaniałym muzykom i wokalistom za oryginalną oprawę muzyczną wernisażu.
Dziękuję Renatom, Basi, Ani, Asi za pyszny kociołek.
Dziękuję naszym wspaniałym Gościom.....





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz