Basia, Carmen, a nawet Tomek! (z zawodu kontrabas) czytali wiersze i wierszyki odpowiadające po części na pytanie- kim jest nasza Artystka. Czego nie zaspokoiła poezja, uzupełniła już sama Joanna- choć były pytania, które pominęła milczeniem i uśmiechem.
Ciąg dalszy spotkania nikogo już pewnie nie zaskoczył- muzyka na najwyższym poziomie i tak inspirująca, że zmieniła większość Gości w wokalistów.
Joanna unika odpowiedzi...
Tomek z tomikiem ... wierszyJoanna- wokalistka, Ania- tancerka... chyba flamenco
Zasłuchani...
Władek już nie wiedział, czy się przebije przez wokalistów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz